|
www.forumgeodezyjne.fora.pl geodezja, forum geodezyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BoloBenio
user
Dołączył: 18 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŚLĄSK Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:03, 18 Maj 2011 Temat postu: Obliczanie ilości węgla na zwałach (hałdach) POMOCY! |
|
|
Witam wszystkich!
Pilnie potrzebuję materiałów, przykładów itp. dotyczących obliczania ilości węgla na zawałach. Nie chodzi mi tutaj o jakiś program komputerowy tylko o podstawowe metody obliczeń zwałów węgla (na kopalni)- miernictwo górnicze. Przydatne będą będą też informacje jak dokładnie miernictwo- dział wykonuje takie pomiary na kopalni (co ile dni) itp Jeżeli ktoś ma jakieś informacje na ten temat bardzo proszę o wiadomość za co będę bardzo wdzięczny!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BoloBenio dnia Śro 20:07, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tommy
Administrator
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:13, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A próbowałeś w jakichś podręcznikach do górniczej?
Jeśli skomplikowane kształty to tylko program... Jeśli natomiast zwykła hałda to wystarczą najprostsze wzory.
Może wystarczy także średnia z wysokości do danego poziomu odniesienia pomnożona przez powierzchnię (pod warunkiem że rozkład wysokości jest w miarę równomierny, bo jeśli nie to pewnie trzeba by zastosować średnią ważoną).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tommy dnia Śro 20:15, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BoloBenio
user
Dołączył: 18 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŚLĄSK Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:31, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie to nie może być program, bo mam ten temat do omówienia...
Szukałem juz w książkach z szkół górniczych na politechnice w Rybniku, ale nic konkretnego nie znalazłem...
Potrzebuję nie tylko wzory, obliczenia, ale w większości więcej teori!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ramm
user
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 17:27, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zaraz poszukam, temat wałkowałem na studiach nawet na obronie mnie o to pytali.
Kolego odezwij się do mnie na maila wyśle Ci co mam, na forum załączników nie można dodawać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ramm dnia Czw 17:31, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tommy
Administrator
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:05, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ale może podaj materiały źródłowe, literaturę itp. Może się przydać na przyszłość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ramm
user
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 21:23, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zagadnienia związane z liczeniem objętości zwałów, wyrobisk górniczych czy zbiorników
wodnych.
W celu obliczania objętości w praktyce najczęściej tworzymy numeryczny model terenu
możliwie wiernie odwzorowującego daną powierzchnię.
Typowa technologia określenia objętości przedstawia się następująco:
1. Wykonuje się geodezyjne pomiary metodą punktów rozproszonych. Wynikiem pomiaru jest plik
tekstowy zawierający współrzędne punktów.
2. Za pomocą odpowiedniego polecenia wczytuje się te punkty do systemu.
Program komputerowy podaje natychmiast objętość obiektu, w praktyce jednak nie należy
przyjmować jej za ostateczną. Koleje etapy prac zostały przedstawione poniżej.
1. Wybór programu i metody obliczeń.
Większość popularnych programów daje zbliżone wyniki obliczeń. Pamiętać należy jedynie
o tym, aby stosować metody wykorzystujące do obliczeń siatkę trójkątów a nie kwadratów
(wierzchołki siatki trójkątów są oparte na punktach z pomiaru a naroża siatki kwadratów są
interpolowane). Maksymalny błąd wynikający z interpolacji siatki na testowanych, rzeczywistych
obiektach wyniósł prawie 50%. Z metody interpolujących powierzchnię terenu można korzystać
pod warunkiem wprowadzenia wszystkich linii nieciągłości, co z reguły jest znacznie bardziej
pracochłonne niż w przypadku siatek trójkątów.
2. Wprowadzenie linii nieciągłości.
Na podstawie samych punktów nie da się poprawnie odtworzyć powierzchni terenu. Należy
dodatkowo uwzględnić takie czynniki, jak: linie nieciągłości, zakres opracowania, oraz poziom
odniesienia.
Podstawowym błędem, w konsekwencji którego otrzymuje się znacznie zaniżoną objętość, jest dopuszczenie aby komputer w sposób automatyczny utworzył model terenu
w oparciu o nowe punkty, interpolowane na podstawie wszystkich punktów bezpośredniego
otoczenia. W tym przypadku, dla jego uniknięcia, należy wprowadzić 4 linie nieciągłości,
w punktach 2, 3, 5, 6 (krawędzie skarp – na tym rysunku rzut linii pokrywa się z punktem). Dzięki
temu powierzchnia między punktami 1 i 2 będzie interpolowana tylko na podstawie tych dwóch
punktów; powierzchnia między punktami 3 i 5 będzie tworzona tylko na podstawie punktów 3, 4
i 5; itd.
3. Zdefiniowanie poziomu odniesienia
Jedną powierzchnię stanowi utworzona siatka trójkątów, drugą – wybrana powierzchnia
odniesienia. Przy obliczaniu objętości zwałowisk czy składowisk, szczególnie zlokalizowanych na
powierzchni terenu o zróżnicowanym kształcie i mających znacznie rozbudowaną, rozległą
podstawę, nie powinno się traktować powierzchni odniesienia jako płaszczyzny (np. średniej
wysokości punktów obwodowych). W skrajnym również przypadku, przy nachylonym terenie
i niewielkiej objętości obiektu, błąd obliczeń może wielokrotnie przekroczyć wartość objętości.
Należy zatem wprowadzić drugą powierzchnię. Jeżeli mamy mapy sprzed budowy obiektu to
możemy je wykorzystać. Z tym, że należy pamiętać o możliwych deformacjach terenu i sprawdzić
różnicę na wspólnych punktach. Drugą możliwością jest utworzenie powierzchni na podstawie
punktów leżących na obrysie nasypu. Ostateczną objętość otrzymamy z różnicy wyników
otrzymanych przy obliczeniach obydwu powierzchni.
4. Zdefiniowanie zakresu opracowania
Programy komputerowe same definiują zakres (znajdują punkty obwodowe), niemniej
trzeba sprawdzić poprawność jego przebiegu.
5. Kontrola rzędnych wprowadzonych punktów
W pierwszej kolejności powinniśmy wyeliminować grube błędy pomiaru. W tym celu
sprawdzamy kilka najwyższych i najniższych punktów. Należy również przejrzeć sąsiadujące
punkty, których różnica wysokości jest większa od zadanej. Następnie należy wygenerować
warstwice. Na podstawie ich przebiegu łatwo jest wyśledzić punkty błędne (patrz Rys.3.)
W szczególności zwrócić należy uwagę na przebieg warstwic w pobliżu skarp, wąwozów
i innych linii nieciągłości terenu.
Obliczanie objętości różnymi metodami:
• metodą przekrojów,
• na podstawie istniejących warstwic,
• sumowanie graniastosłupów,
• wykorzystując wielomiany,
• ruchomą płaszczyzną aproksymacyjną.
Kontrola
W geodezji wszystko wykonujemy z kontrolą. Zgodnie z przepisami, musimy policzyć
objętość drugą, niezależną metodą. Dla zakładów górniczych różnice między metodami zależą od
wielkości zwałów. Można pomylić się o 6 % dla zwałowisk do 20000 m3, 2 % dla > 500 000.
Literatura:
1. Jagielski A.: Geodezja I. Wydawnictwo Stabil. Kraków 2002
2. Jamka M., Zielina L.: Geodezja inżynieryjna. Podręcznik dla studentów wyższych szkół
technicznych. Wydawnictwo Politechniki Krakowskiej, Kraków 2001r.
3. Przewłocki S.: Geodezja dla kierunków niegeodezyjnych. Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa 2002r.
4. Osada E.: Geodezja. Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej. Wrocław 2002
to na tyle jeżeli chodzi o samą technikę pomiaru.
Taki pomiar opisany jest w instrukcji technicznej (zapomniałem ale sobie przypomnę), wykonuje się go co kwartał. Po to aby sprawdzić czy ilość węgla na zwałowisku odpowiada ilości węgla wydobytego i wywiezionego na powierzchnie przez skipy. Zapraszam do dyskusji, pytań.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez ramm dnia Pią 21:31, 20 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|