www.forumgeodezyjne.fora.pl

Edward

Witam.
Posiadam działkę z domem mieszkalnym poza miastem, w 2003 roku geodeta robił mi projekt budynku gospodarczego ponowił mapę nanosząc wszystko to co znajduje się na działce i odległości od granic sąsiadujących. Wszystko się zgadzało zarówno na mapach starych i nowych jak i również na terenie. Problem wynikł dwa lata temu kiedy sąsiad stwierdzając że 45 cm jego jest w działce mojej. Dodam iż działka sąsiada również jest to działka zabudowana z domem mieszkalnym. 28 lat temu kiedy to sąsiad zakupił działkę ogrodził ją płotem z murkiem ulewanym. Nikt przez te wszystkie lata nie robił żadnych problemów i wszystko było w porządku. Ale do sedna sprawy. Zlecił geodecie odnowienie granic. Dostałem zawiadomienie o tym pomiarze. Geodeta na podstawie pomiarów GPS stwierdził że sąsiadowi brakuje na moją niekorzyść około 45 cm działki malując sprayem na moim ogrodzeniu znak. Dodam iż żadne słupki, paliki nie były wbijane oprócz tego znaku namalowanego na murku mojego ogrodzenia. Po wykonanej usłudze przedstawił do podpisu protokół, który nieświadomie podpisałem gdyż geodeta twierdząco mówił że podpis nie świadczy o zgodzie tylko o wykonanej usłudze. Do dnia dzisiejszego nie mam żadnego dokumentu dotyczącego pomiarów. Proszę o informację czy owe pomiary zobowiązują mnie do przesunięcia ogrodzenia i czy w tym przypadku moje mapy są nie ważne. Dodam jeszcze iż budynek gospodarczy(garaże) mam odstąpione od granicy 3 m a po przesunięciu będzie to ok. 2,60 m i wtedy według projektu mam budynek postawiony nie zgodnie z planem. Sąsiad żąda przesunięcia, a nie wiem czy ma do tego podstawy. Czy nie obowiązuje prawo zasiedzenia (chodzi mi o miedzę/granicę)? Proszę o pomoc.

zwierz84

Może Pan powalczyć z zasiedzeniem... ale ten podpis może Pana pogrążyć.
Nieznajomość prawa nie zwalania z niczego... a geodeta zrobił Pana w balona... pozostaje sąd i rozgraniczenie Smile

termit

Zapytaj geodety Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

zachodny

Dziś właśnie ciężko o dobrego fachowca. Jak ciągle słyszę, że któryś ze znajomych trafił na partacza, nie ważne w jakiej dziedzinie budowlanki to mi się słabo robi. Normalnie ludzie się na robocie nie znają. Ja brałem geodetę firmę m-geo z dąbrowy górniczej, sprawnie zrobili podział działki i papiery do gminy, tu nie miałem problemów, ale co przeżyłem z firmą budowlaną, to normalnie masakra jakaś

Jasiek · Wysłany: Nie 17:13, 08 Mar 2015 Temat postu:

Ja korzystam z usług Pana Mikołaja Gepperta. Robił mi podział działki i jestem zadowolony z jego pracy. Jest miły, solidny i stosunkowo tani. Jeżeli będziesz zainteresowany możesz sprawdzić jego ofertę.
Pozdrawiam!